12 grudnia po południu rozpoczęły się nasze coroczne rekolekjce adwentowe. Głównym prowadzącym był dobrze nam już znany ks. Roman Sękalski z Łęczycy. Nie był on jednak jedynym zaproszonym na ten czas gościem.
We wtorek wieczorem, po pierwszym bloku konferncjyjnym i pytaniach do księdza, zebrałyśmy się w kpalicy na adoracji Najświętszego Sakramentu, którą poprowadził dla nas zespół Artystycznie Szerzący Miłosierdzie z Międzyborowa. Było to jednocześnie spotkanie z Maryją, z Jej człowieczeństwem, w którym łatwiej nam sie spotkać z Bogiem. W naszej wspólnej modlitwie był czas i na śpiew, i na medytację, i na milczenie. Było to wszystko, co nam w tamtym momencie było potrzebne.
Czwartek był dniem skoncentrowanym na spowiedzi. Przedpołudniowa konferencja, wspólny rachunek sumienia i adoracja, nakierowywały nas na spotkanie z Bogiem w sakramencie miłosierdzia. Podczas Mszy wiele z nas mogło z czystym sercem przystąpić do Komunii.
Po południu był film "Moja miłość", a na zakończenie spotkanie z członkkami z oazy diecezji łowickiej, którzy przybliżyli nam sylwetkę ks. Blachnickiego i opowiedzieli o formacji oazowej. Być może uda się "reaktywować" wspólnotę oazową w Szymanowie, która ma przecież u nas długą historię.
O naszych rekolekcjach napisał łowicki "Gość Niedzielny". Tutaj znajduje się artykuł.
Rekolekcje to w Szymanowie zawsze czas inny i wyjątkowy. Mamy nadzieję że na zawsze zapadnie on w sercach uczennic.