Tuż przed wyjazdem do domów i świąteczną przerwą, odbyła się wigilia w Szymanowie, na którą każdy niecierpliwie wyczekiwał. Tego dnia uczniowie ubrali się w stroje galowe, aby uczcić tą wyjątkową uroczystość i zachować odświętny wygląd. Na samym początku wzięliśmy udział we Mszy Świętej odprawionej przez księdza Pawła Kozakowskiego. Eucharystia była bez wątpienia nieodzownym elementem minionego dnia, gdyż chcieliśmy, aby Bóg pobłogosławił ten niezwykły czas oraz otworzył nasze serca na drugiego człowieka. I wreszcie nadszedł ten upragniony moment. Wszyscy zgromadzili się w pięknie ustrojonej sali rekreacyjnej i zasiedli przy wigilinym stole.
Następnie, tak jak na tradycję przystało, chwyciliśmy opłatek w dłoń i zaczęliśmy się nim dzielić. Była to cudowna chwila, nie do opisania. Widząc siebie każdego dnia, w pędzie codziennego życia zapominamy o miłym słowie czy ciepłym spojrzeniu. To właśnie te życzenia płynące prosto z serca przypomniały nam o wartości, jaką niosą za sobą te z pozoru błahe gesty oraz co ważnego mamy sobie do przekazania. Na stole pojawiło się mnóstwo wigilijnych potraw, a także m.in słynny barszcz czerwony zachwalany przez wiele pokoleń absolwentek szkoły. Wkrótce wybraliśmy się do auli, aby obejrzeć przedstawienie na podstawie baśni ,,Dziewczynka z zapałkami" w wykonaniu uczennic z klasy maturalnej. Spektakl był bardzo poruszający oraz podkreślił, że absolutnie nie można być obojętnym i nieczułym wobec potrzebujących. Myślę, że nikt nie wyobraża sobie świąt bez kolędowania.
Ten wspaniały zwyczaj został również podtrzymany w naszej szkole. Z naszych ust wybrzmiały znane słowa kolęd i pastorałek ,a ponadto wszystkie klasy miały zaśpiewać wybraną przez siebie pieśń bożonarodzeniową. Następnie wszyscy uczniowie udali się do swoich klas, aby otrzymać kartki świąteczne, starannie wykonane podczas Adwentu. To cudowny, szymanowski obyczaj, gdyż po obejrzeniu takich kartek nie sposób się nie ucieszyć. Uważam, że ten wigilijny czas był absolutnie niezwykły, a także wzruszający. Co więcej, pokazuje to jak liceum w Szymanowie jest bogate w tradycje oraz niezapomniane przeżycia.
Julia Kutryj